Content marketing, czyli po prostu marketing treści znajduje się obecnie w kręgu zainteresowania większości firm inwestujących w prowadzenie kampanii promocyjnych za pośrednictwem internetu. Tworzenie angażujących i wartościowych treści przynosi korzyści zarówno firmie, jak i jej klientom. Zamiast poszukiwać informacji o produktach i ich zastosowaniu w konkurencyjnych serwisach, użytkownicy mogą skorzystać z porad, które opublikowane są bezpośrednio na stronie danego e-sklepu. Wzrost zainteresowania content marketingiem spowodował także powstanie wielu nieprawdziwych informacji na jego temat. Jeśli chcemy zainwestować swoje pieniądze na wdrożenie marketingu treści, to powinniśmy wiedzieć, co jest faktem, a co mitem w tym obszarze.
1. Marketing treści nie przynosi zwrotu z inwestycji
Prowadząc działalność i inwestując pieniądze w różnego rodzaju działania zawsze analizuje się, jaki będzie prawdopodobny zwrot z wydanych pieniędzy. Na przykład prowadzone kampanie reklamowe mają przyczynić się do wzrostu przychodów ze sprzedaży. Wielu przedsiębiorców twierdzi, że marketing treści nie przynosi korzyści ekonomicznych. Oczywiście jest to mit.
Tworzenie wartościowych materiałów, które w sposób bezpośredni nie reklamują danego przedsiębiorstwa i jego produktów, w dłuższym okresie przyczynia się do uzyskania efektów w postaci poprawy reputacji czy zwiększenia rozpoznawalności danej marki. Klienci wiedząc, że na stronie e-sklepu mogą obejrzeć filmiki instruktażowe, będą odwiedzać dany serwis. Dodatkowo zadowoleni użytkownicy co jakiś czas mogą dokonać zakupu, a nawet mogą stać się stałymi i lojalnymi nabywcami. Czy to nie są wymierne korzyści z content marketingu?
2. Content marketing to wyłącznie prowadzenie bloga
Jest to kolejny mit, który dotyczy marketingu treści. Content marketing nie polega na tworzeniu postów wyłącznie na bloga. Chodzi tutaj bardziej o sposób przekazywania informacji niż o ich formę. Do marketingu treści należą wartościowe artykuły, ciekawe filmiki instruktażowe, pliki audio czy nawet broszurki i ulotki w formie papierowej. Treści mogą być umieszczane zarówno na blogu, jak i na stronie głównej danego przedsiębiorstwa, portalach społecznościowych, mediach branżowych.
3. Marketing treści zdradza nasze sekrety
Niektórzy uważają, że tworząc treści zgodnie z zasadami content marketingu, odkrywamy swoje karty przed klientami i konkurencją. Przykładowo jeśli prowadzimy działalność związaną z naprawą części rowerowych, opublikowanie filmików pokazujących sposób, w jaki można samodzielnie dokonać serwisowania, będzie automatycznie pozbawiał nas przychodów. Niekoniecznie – nie każdy musi posiadać profesjonalne narzędzia, które zostaną przedstawione w instrukcji. A jeśli my nie zamieścimy takiego filmiku, klient poszuka go na stronach konkurencji i tym samym również nie skorzysta z naszych usług. Tworząc filmik mamy możliwość pochwalić się posiadanymi umiejętnościami.
4. Atrakcyjna treść samodzielnie dotrze do odbiorcy
Stworzyliśmy znakomity artykuł, który będzie ułatwiał podejmowanie decyzji zakupowych naszym klientom. I co dalej? Liczymy na to, że tekst samoistnie trafi do docelowej grupy odbiorców? Niestety nie. Sami musimy zadać o rozdystrybuowanie przygotowanych treści. Możemy wykorzystać w tym celu stronę firmową, blog, a także skorzystać z serwisów branżowych, mediów społecznościowych i forów. Artykuły możemy także podsyłać do liderów opinii, którzy posiadają liczne grono zwolenników podążających za polecanymi treściami.
5. Moja branża nie jest interesująca – nie mam o czym pisać!
Nie w każdej branży można poszaleć z pisaniem tekstów, które naprawdę zainteresują użytkowników. W takim przypadku wydawać by się mogło, że marketing treści nie jest do zastosowania. Nic bardziej mylnego! Zawsze możemy znaleźć temat, pewien obszar, w którym będziemy chcieli pogłębić wiedzę internautów. Ewentualnie możemy się odwołać do opisywania naszej firmy, jej historii, sposobu działania. Najważniejsze to znaleźć oryginalny pomysł na tworzenie unikalnych treści, które w dodatku zainteresują klientów i w jakiś sposób będą powiązane z profilem naszej działalności.
6. Content marketing można powierzyć każdemu
Marketing treści opiera się przede wszystkim na jakości. Mylne jest przekonanie, że każdy umie pisać. Co więcej, nie każdy dobry copywriter czy twórca będzie w stanie zainteresować określoną grupę klientów. Każdy ma swój unikalny styl pisania, który mniej lub bardziej odpowiada danym użytkownikom. Na początku musisz zastanowić się, jaka będzie twoja strategia i jakie materiały chcesz stworzyć. Następnie musisz wybrać odpowiedzialną osobę, która zadba o jakość publikowanych treści.
7. Edytor teksu i program do grafiki wystarczą w content marketingu
Obecnie dostępnych jest bardzo wiele narzędzi, które można wykorzystać w kampaniach marketingu treści. Dostępne są aplikacje do generowania pomysłów, tworzenia grafiki lub infografiki, dystrybucji treści, a nawet kontrolowania ilości wejść na dany materiał w różnych kanałach internetowej dystrybucji materiałów. Warto wypróbować dostępne oprogramowanie, gdyż może ono znacząco ułatwić i urozmaić pracę. Tworzenie kampanii może dzięki temu stać się o wiele prostsze.
https://www.eactive.pl/test-na-barcamp/
Niektórzy nie decydują się na podjęcie się działań związanych z marketingiem treści, ponieważ uważają, że nie są w stanie trafić w zainteresowania swoich klientów. Boją się, że stworzone materiały zostaną skrytykowane, a inwestycja w ogóle się nie opłaci. Bądź otwarty na propozycje i opinie internautów. Przed wdrożeniem kampanii przeprowadź sondę i postaraj się odkryć, czym będą zainteresowani klienci.